Trzecia część przewodnika po krajach arabskich. Analiza fenomenu tzw. "Foreign fighters", czyli "ISIS is the new black". Zapraszam do lektury.
ISIS is the new black.
Czarna flaga z grubo-ciosaną kaligrafią arabską,
deklaracja tawhidu, czyli absolutnego monoteizmu: „Nie ma boga prócz Allaha, a
Mahomet prorokiem Allaha”. To czarne płótno z białymi literami jest
rozpoznawalne dzisiaj w niemal każdym zakątku świata.
Minął przeszło rok od orędzia Abu Bakra Al-Baghdadi’ego,
w którym ogłosił powstanie samozwańczego Kalifatu, wezwał muzułmanów z całego
świata do przybycia na teren Syrii i walki przeciwko niewiernym. Minął przeszło
rok odkąd czarna flaga kojarzona jest automatycznie z każdym zamachem.
„Państwo Islamskie”, organizacja terrorystyczna, która zdominowała
targaną wojną domową Syrię i szturmem zajęła część Iraku, pod czarną banderą
święciła historyczny sukces po dokonaniu tego, czemu żadna inna organizacja
terrorystyczna nigdy nie sprostała – zbudowaniu podwalin państwa oraz zwabieniu
do swoich szeregów ponad dwadzieścia tysięcy bojowników z całego świata[1].
Co różni ISIS od Al-Qaidy? Co różni Państwo Islamskie od Boko Haram, czy
Talibów? Dlaczego liczba dżihadystów, która zasiliła szeregi ISIS przekracza
liczbę tzw. „foreign fighters” migrujących do punktów zapalnych na całym
świecie w okresie ostatnich dwudziestu lat? Według eksperta z londyńskiego organizacji
ds. Bliskiego Wschodu, ISIS ma tzw. „związek X”, który czyni go unikalnym na
arabskiej scenie terrorystycznej[2].
Wśród zwanych inaczej „wannabe jihadists” prawie sześć tysięcy to Europejczycy.
Jeszcze w zeszłym roku co tydzień co najmniej pięciu Brytyjczyków przyłączało
się do Kalifatu[3]. Przewiduje
się, że do końca roku pełna liczba może wzrosnąć do dziesięciu tysięcy, jednak
statystyki są mocno zaniżone z powodu trudności śledzenia ruchów potencjalnych
bojowników[4].
Pomimo wyraźnego zagrożenia, szerokiej skali opisywanego fenomenu i wysiłków
analityków, do tej pory nie stworzono konkretnego profilu osób zagrożonych
wciągnięciem w pole grawitacyjne ISIS.
Symptom Hemingwaya.
Aby zrozumieć jakie motywy pchają młodych Europejczyków
do podróży do Turcji, nielegalnego przekroczenia granicy syryjskiej i
przyłączenia się do ISIS, należy przyjrzeć się konkretnym przykładom osób,
które zdecydowały się na ten krok. Statystyki pokazują, że mamy do czynienia z osobami
młodymi, najczęściej pomiędzy 16 i 35 rokiem życia. Zdarzają się jednak
migrację osób wykraczających poza te dane, jak to było w przypadku 13-letniego
belgijskiego chłopca, który powędrował do Syrii za swoim starszym bratem[5].
Większość pochodzi z ubogiej warstwy społecznej, często dorastając na terenach
nie zapewniających szans na dobrą edukację i rozwój. Będąc już drugim, bądź
trzecim pokoleniem imigrantów, czując że powoli tracą swoją tożsamość
kulturową, próbują ją odzyskać lub zbudować na nowo. Niezintegrowani ze
społeczeństwem identyfikują się z inną kulturą, odgradzając się jeszcze
bardziej od otoczenia i samotne stają się łatwym łupem dla ISIS.
Po tym jak media społecznościowe okazały się
najskuteczniejszym narzędziem do szerzenia wolnej informacji podczas arabskich
rewolucji, obecnie pokazują swoją ciemną stronę, służąc Państwu Islamskiemu do
werbowania i rekrutowania nowych bojowników. Szacuje się, że na Twitterze
znajduje się 46 tysięcy kont propagujących ideologię ISIS[6].
Jedną z pierwszych szeroko użytych narracji perswazyjnych
było portretowanie walki w szeregach ISIS jako krucjaty przeciwko zbrodniom
reżimu prezydenta Baszera Al-Assada dokonywanym na Syryjczykach. W ten sposób
ISIS odwoływał się do idealistycznych pobudek i tworzył romantyczną wizję walki
z niesprawiedliwością. Przypomina to sytuację z Hiszpańskiej wojny domowej z
lat 1936-39, podczas której do Hiszpanii zjechało mnóstwo ochotników z różnych
krajów, którzy czynnie odpowiedzieli się po stronie Republikanów. Między innymi
Arthur Eric Blair (George Orwell) i Ernest Hemingway walczyli po szeregach
Republikanów. Po wojnie Orwell wydał „W hołdzie Katalonii”, a Hemingway „Komu
biją dzwony”[7].
Po serii krwawych i brutalnych filmów, na których
sportretowane zostały bestialskie zbrodnie Państwa Islamskiego, zdaje się, że
organizacja porzuciła poprzednią narrację i obecnie odwołuje się do
conradowskiego jądra ciemności potencjalnych dżihadystów.
Czarne kominiarki.
Ciężko generalizować jakie twarze i jakie historie kryją
się pod czarnymi kominiarkami. Oprócz typowych przykładów zmarginalizowanej
młodzieży, szukającej przynależności do grupy, tożsamości, czy celu, media
donoszą przykładowo o młodej, szwedzkiej parze, która wraz z konwojem
humanitarnym przedostała się do Syrii i dołączyła do ISIS. Mieli powiedzieć
łamanym arabskim, że chcą uczestniczyć w dżihadzie i otrzymać broń[8].
Według norweskiej służby bezpieczeństwa część Norwegów walczących po stronie
„Państwa Islamskiego” zdążyła się wykazać i awansować w wojskowych rangach i
piastuje obecnie bardziej odpowiedzialne stanowiska[9].
Podczas zeszłorocznego Eid al-Fitr, święta wieńczącego Ramadan, Fin walczący
pod czarną banderą powiedział: „Idziesz walczyć, a później wracasz do rodziny.
Jeżeli cię zabiją, trafiasz do nieba, jeśli taka będzie wola Allaha, a on
później zajmie się tymi, których zostawiłeś na ziemi. Kalifat się nimi
zaopiekuje”.
Jihadi John.
Przykłady można mnożyć. Flagowym na pewno jest terrorysta
okrzyknięty przez media „Jihadi John”, zidentyfikowany przez służby
bezpieczeństwa jako Mohammad Emwazi, 26-letni Brytyjczyk urodzony w Kuwejcie.
Absolwent studiów informatycznych na Uniwersytecie w Westminster, przez swojego
najlepszego przyjaciela opisywany: „osoba niesamowicie uprzejma, miła i
elokwentna; najskromniejsza osoba jaką znam”[10].
Jaką drogę przeszedł, aby z osoby uprzejmej i skromnej
przeistoczyć się w bohatera bestialskich filmów, na których dokonuje egzekucji amerykańskich,
japońskich i brytyjskich zakładników? Według relacji naocznego świadka, który
uczestniczył w rejestrowaniu filmów, Emwazi uspokajał swoje ofiary,
przekonując, że nie zostaną zabite i tłumacząc, że będzie to jedynie
inscenizacja. Ofiary miały być nakłaniane do przejścia na Islam i często
nadawano im wśród bojowników arabskie imiona. To tłumaczy ich spokój na bestialskich
nagraniach[11]. Z
opowieści hiszpańskiego dziennikarza Marca Marginedesa, przetrzymywanego w
niewoli przez ISIS wynika, że Jihadi John zachowywał się jak psychopata z
filmów i wraz z dwoma innymi kompanami torturował zakładników[12].
Z informacji zebranych przez służby bezpieczeństwa
wynika, że po ukończeniu fakultetu w roku 2009, Emwazi udał się w dwójką
przyjaciół do stolicy Tanzanii Dar as-Salam, gdzie wpierw zatrzymany przez
policję na 24 godziny, został następnie odesłany do Amsterdamu. Celem wędrówki
była prawdopodobnie chęć przyłączenia się do organizacji terrorystycznej
Al-Shebab. Po powrocie do Londynu brytyjskie służby bezpieczeństwa próbowały
zrekrutować Emwaziego do pracy w roli informatora, jednak bez rezultatu. Emwazi
następnie przeniósł się na kilka miesięcy do Kuwejt, gdzie pracował w firmie
komputerowej. Podczas swojej wizyty w Londynie, został ponownie przesłuchany
przez MI6 oraz zabroniono mu powrotu do Kuwejtu. W roku 2013 udał się do Syrii,
aż wreszcie pojawił się publicznie na filmie z egzekucją zachodniego
dziennikarza Jamesa Foley’a.
Po serii krwawych epizodów, szantażowania i zastraszania
zachodu, Emwazi zniknął. Nie wiadomo aktualnie, co się z nim stało. Przypuszcza
się, że „chłopiec z plakatów”[13],
nowa twarz propagandy ISIS mógł zostać zabity podczas nalotów koalicji na
tereny Państwa Islamskiego.
Niqaby i burqi.
Mężczyźni
zapuszczają gęste brody i zakładają czarne kominiarki, natomiast kobiety
decydujące się na hidżrę porzucają europejski styl i ubierają niqaby i burqi. Wraz
z nimi odrzucają wszystko co zachodnie i gotowe są poślubić dżihadystów. W
mediach cyklicznie pojawiają się kolejne historie młodych Europejek, które z
powodzeniem lub nie starają się dołączyć do Państwa Islamskiego. Począwszy od
dwóch 14-latek z Austrii, które po dotarciu do Syrii stały się twarzą medialnej
kampanii na Twitterze zachęcającej do pójścia ich śladami[14],
kończąc na trzech Brytyjkach, które wraz z dziewięciorgiem dzieci zasiliły
szeregi ISIS[15].
Obecnie podkreśla się, że głównym motywem nieodwracalnej
pielgrzymki na ziemie syryjskie nie jest jedynie chęć „zostania żoną
dżihadysty” lecz poszukiwanie poczucia przynależności do grupy o podobnych
(teoretycznie) poglądach i czynne przeciwstawienie się prześladowaniu
muzułmanów na terenie Europy[16]
Maria Giulia Sergio czy Fatima az-Zahra?
Nic nie oddziałuje na
wyobraźnię jak zdjęcia przedstawiające radykalną transformację jaką przeszła
Maria Giulia Sergio w przeciągu ostatnich sześciu lat. Od zwyczajnej Włoszki,
nie wyróżniającą się od otaczających ją rówieśników, po ukrytą za czarną burqą
muzułmanką[17].
Urodzona 28 lat temu w
regionie Kampania w miejscowości Torre del Greco, przeniosła się z rodziną do
Inzago w prowincji Mediolanu z powodów ekonomicznych. Przypuszcza się, że
pierwsze bliższe zetknięcie z Islamem spowodowało za mąż wyjście starszej
siostry, która poślubiła Egipcjanina i przyjęła jego wiarę. W 2009 roku Maria
Giulia Sergio wyszła za Marokańczyka, pracującego w miejscowej pizzerii,
przeszła na Islam i przyjęła imię Fatima Az-Zahra. Szybko okazało się, że jej
neoficki zapał przekraczał umiarkowane poglądy małżonka[18].
Fatima wystąpiła w telewizyjnej debacie broniąc swojej decyzji o konwersji[19]
oraz w 2010 roku rozpoczęła propagowanie radykalnej wersji Islamu na portalu
społecznościowym. Od tego momentu znalazła się pod obserwacją włoskich służb
bezpieczeństwa. W 2014 roku skontaktowała się z Kanadyjką, która zajmowała się
aranżacją małżeństw i organizowaniem „miesiąca miodowego” w Syrii. W sierpniu
zeszłego roku Fatima Az-Zahra poślubiła Albańczyka, z którym kilka dniu później
dołączyła do Państwa Islamskiego. Od tego czasu zostały przechwycone jej rozmowy
telefoniczne z rodziną, w których tłumaczy, że ISIS to państwo doskonałe,
zachęca do walki z niewiernymi i pójścia jej śladami[20].
Włoska policja
przeprowadziła operację pod kryptonimem Martese i przeszkodziła kolejnym członkom
jej rodziny migrację na teren Państwa Islamskiego[21].
Komu bije dzwon?
Jaką politykę powinny obrać państwa europejskie, aby
zapobiec dalszej radykalizacji młodych muzułmanów i neofitów? Wielu ekspertów
podkreśla, że osoby wpadające w pole grawitacyjne Państwa Islamskiego nie mają
jednolitego podłoża społeczno-ekonomicznego ani religijnego[22],
co utrudnia skierowanie odpowiednio skrojonej polityki przeciwstawiającej się opisywanemu
fenomenowi. Posiadają natomiast pewien stopień edukacji (w przeciwieństwie np.
do sytuacji na północy Maroka, w miastach Tanger, Tetuan, czy Meknes, gdzie
analfabetyzm sięga 67% i ułatwia ISIS proces rekrutacji bojowników[23]), co dziwi w obliczu
ich decyzji o podróży do Syrii.
Wielka Brytania od marca bieżącego roku pracuje nad nową
legislacją, która ma pomóc monitorować przejawy radykalizacji poglądów wśród
młodzieży. Nowe prawo ma zmuszać nauczycieli do informowania odpowiednich służb
o zaostrzeniu przekonań politycznych i religijnych wśród uczniów, co z kolei
wywołało kontrowersje i obawy społeczności muzułmańskiej przez marginalizacją[24].
Ponadto pozwala na zamknięcie ośrodków religijnych i meczetów szerzących
niebezpieczne poglądy. Seria wspomnianych ustaw jest odpowiedzią Wielkiej
Brytanii na powrót około 700 obywateli z terenów Syrii i Iraku, z czego około
320 znalazło się pod ścisłą kuratelą z powodu podejrzenia o „zaawansowany”
ekstremizm[25].
Również inne kraje Unii Europejskiej obawiają się, że
bojownicy walczący obecnie na froncie syryjskim, irackim, czy libijskim, używając
swoich paszportów spróbują przedostać się z powrotem na Stary Kontynent, aby
przeprowadzić zamachy terrorystyczne. Kraje objęte polityką Schengen będą
musiały wzmocnić kontrolę granic, ponieważ powracający dżihadyści nie muszą
koniecznie kierować się do swoich ojczyzn.
Dodatkowym zagrożeniem jest nieustannie wzbierająca fala
uchodźców docierająca każdego dnia do wybrzeży Grecji i Włoch, wśród której
mogą znaleźć się islamiści na rozkazach ISIS[26].
Jakakolwiek próba rozwiązania problemu wymaga od Unii
Europejskiej i Ameryki wspólnej polityki na kilku płaszczyznach. Począwszy od
kontr-narracji i szerzeniu chaosu w oficjalnej linii narracyjnej ISIS na
portalach społecznościowych, jak to zostało doskonale opisane przez Kaleva
Letaru[27],
przez rozwiązanie problemu pomiędzy szyitami i sunnitami w Iraku i Syrii, co
osłabiłoby ISIS bezpośrednio, aż po rozwiązanie politycznego klinczu w Libii,
która eksportuje dziennie dziesiątki nielegalnych imigrantów.
Wiele nadziei jest wiązanych z nową postawą Turcji, która
po krwawym ataku terrorystycznym w Suruc rozpoczęła naloty na pozycje
samozwańczego państwa oraz falę aresztowań osób współpracujących z ISIS i
pomagających nowym bojownikom przekroczenie granicy z Syrią[28]
oraz z porozumieniem w sprawie irańskiego programu nuklearnego, które w
przyszłości może ustabilizować sytuację energetyczną regionu i zmienić
priorytetu głównych graczy na blisko-wschodniej scenie politycznej.
[1]
http://www.rt.com/usa/231207-foreign-isis-fighters-westerners/
[2]
http://www.rt.com/usa/231207-foreign-isis-fighters-westerners/
[3] http://www.theguardian.com/world/2014/oct/21/five-britons-week-travel-iraq-syria-isis
[4]
http://www.rt.com/news/249261-europeans-isis-syria-commissioner/
[5]
http://www.dailymail.co.uk/news/article-2731657/Is-ISIS-youngest-jihadist-Picture-emerges-Belgian-boy-13-thought-joined-army-child-fighters-Syria.html
[6]
http://www.bbc.com/arabic/scienceandtech/2015/06/150621_isis_web_accounts
[7]
http://www.huffingtonpost.com/akbar-ahmed/why-are-european-muslims-_b_6175334.html
[8]
http://www.washingtonpost.com/news/morning-mix/wp/2014/06/17/how-isis-persuaded-thousands-of-westerners-to-fight-its-war-of-extremism/
[9]
http://www.rt.com/news/231751-norwegians-isis-command-threat/
[10] http://www.bbc.com/news/uk-31637090
[11]
http://www.businessinsider.com/isis-defector-dsscribes-how-jihadi-john-ran-executions-2015-3
[12] http://www.dailymail.co.uk/news/article-3007828/Marked-death-Hostage-reveals-chilling-moment-Jihadi-John-drew-sword-face-captive-brand-beheading.html
[13] http://www.news.com.au/world/six-months-on-what-happened-to-jihadi-john/story-fndir2ev-1227423058985
[14]
http://www.ijreview.com/2014/09/176684-two-teenage-girls-left-homes-austria-see-look-like-now-isis-fighters/
[15]
http://www.telegraph.co.uk/news/uknews/law-and-order/11676378/Family-of-12-missing-after-pilgrimage-to-Saudi-Arabia.html
[16]
http://www.businessinsider.com/young-women-are-joining-isis-for-more-than-marriage-2015-5
[17]
http://www.corriere.it/foto-gallery/cronache/15_luglio_01/maria-giulia-alias-fatima-l-italiana-che-si-unita-jihad-dcd24062-1ff7-11e5-a401-e3fdb427a19f.shtml
[18]
http://www.independent.co.uk/news/world/europe/fatima-az-zahra-italys-lady-jihad-who-joined-isis-in-syria-and-then-persuaded-her-family-to-follow-on-skype-10362165.html
[19]
http://www.lastampa.it/2015/07/01/multimedia/italia/maria-giulia-sergio-in-tv-per-difendere-il-velo-NSBsLnKDm2zQKT6b7qpNyK/pagina.html
[20] http://www.thelocal.it/20150707/islamic-state-is-the-perfect-country-italian-jihadist
[21]
http://www.repubblica.it/cronaca/2015/07/01/news/terrorismo_internazionale_arresti_e_perquisizioni_in_lombardia_e_toscana-118049942/
[22]
http://www.defenseone.com/threats/2015/03/why-are-foreign-fighters-joining-isis/106962/
[23] http://www.alquds.co.uk/?p=375027
[24]
http://www.aljazeera.net/news/international/2015/4/18/معلمو-بريطانيا-يحذرون-من-دفعهم-للقيام-بدور-استخباراتي
[25]
http://www.telegraph.co.uk/news/uknews/terrorism-in-the-uk/11457174/Extremism-in-Britain-Now-the-crackdown-is-launched.html
[26]
http://www.independent.co.uk/news/world/africa/isis-plans-to-use-immigrant-boats-from-libya-to-cause-terror-in-europe-and-close-shipping-routes-10053148.html
[27]
http://foreignpolicy.com/2015/07/14/islamic-state-twitter-recruiting/?utm_content=buffer24dc2&utm_medium=social&utm_source=twitter.com&utm_campaign=buffer
[28]
http://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/artykuly/496055,turcja-walczy-z-panstwem-islamskim-ataki-na-pozycje-islamistow-w-syrii.html